Im wcześniej zaczniesz, tym łatwiej
Gdyby wskazać jakieś ogólne zasady, którymi należy się kierować przy nauce języków obcych, to z pewnością bardzo dużą rolę odgrywa moment, w którym zaczniemy się uczyć. Rodzice muszą tutaj stanąć na wysokości zadania i rozumieć, jak ważne jest w tych czasach posługiwanie się innymi językami. Ułatwia to komunikację z ludźmi, korzystanie z dóbr kultury i otwiera na nowe doznania oraz horyzonty myślowe.
Bardzo często zajęcia z języków odbywają się już w przedszkolu. W niektórych są one standardem, w innych trzeba zapisać dzieci oddzielnie w ramach lekcji dodatkowych. Odpowiednio przeszkolony personel zapoznaje maluchy z prawidłami wymowy podstawowych słów oraz alfabetem.
To wczesne doświadczenie procentuje później. Nauka w szkole podstawowej to już obowiązkowa styczność z językami. Najczęściej jest to angielski i niemiecki jako główne języki obce, których znajomość bywa przydatna.
Kolejne lata edukacji pozwalają sięgnąć także po inne treści. W liceach mamy klasy, w których młodzież uczy się także francuskiego, hiszpańskiego czy rosyjskiego i za każdym razem stanowi to wartość dodaną. Wszystkie te języki pojawiają się także na studiach wyższych jako lektoraty do wyboru.
Dysponując solidnymi podstawami można łatwiej wdrożyć się w kolejne poziomy trudności, a może nawet pokusić się o zdobycie certyfikatu. Oczywiście ci, którzy przez lata nie mieli z językiem obcym do czynienia nie są na straconej pozycji. Trzeba tylko się nieco bardziej zaangażować, aby nadrobić zapóźnienia.
Nawet emeryci korzystający z popularnych „uniwersytetów trzeciego wieku” zapisują się na kursy językowe, gdzie uzyskują bardzo dobre wyniki.